Gdy okaże się, że zakupiony przez ciebie towar w sklepie jest niezgodny z umową, należy złożyć reklamację. Poniższej znajdziesz informacje, które pomogą ci w sporządzeniu pisma reklamacyjnego.
W pierwszej kolejności, należy odnaleźć dowód zakupu towaru. Zazwyczaj jest to paragon. Innym dokumentem potwierdzającym zakup może być rachunek lub faktura. Bez niego twoja reklamacja nie zostanie przyjęta przez sprzedawcę. Dowód zakupu zawiera niezbędne do przygotowania pisma reklamacyjnego informacje. Są to m.in.: data zakupu towaru, nazwa towaru (marka, symbol), dane sprzedawcy (sklepu).
Piszemy reklamację
Pierwszą z informacji są dane konsumenta, czyli osoby składającej reklamację. Oprócz tych podstawowych, jak imię, nazwisko i adres, dla ułatwienia, a przede wszystkim przyspieszenia kontaktu, warto podać numer telefonu i adres e-mail.
Nie można zapomnieć o miejscu i dacie złożenia pisma.
Kolejna informacja, to dane sprzedawcy, które należy spisać z paragonu. Musimy pamiętać, że składając reklamację z tytułu niezgodności towaru z umową – składamy ją do sprzedawcy, który nie ma prawa odesłać nas do producenta czy punktu serwisowego.
Data zakupu i nazwa towaru to punkty, których nie może zabraknąć w piśmie.
Następnie, w sposób jak najbardziej szczegółowy należy opisać niezgodność towaru z umową – na czym dokładnie polega. Niezbędną informacją w tym miejscu będzie podanie daty wykrycia niezgodności. Tutaj ustawodawca chroni sprzedawcę, ograniczając konsumenta terminem złożenia pisma. Oznacza to, że kupujący od dnia stwierdzenia niezgodności ma 2 miesiące na zawiadomienie o tym sprzedawcy. Jeśli tego nie zrobi – traci możliwość reklamowania towaru!
Nasze żądania
Następny krok – to określenie żądania, czyli wskazanie, w jaki sposób sprzedawca powinien doprowadzić towar do stanu zgodnego z umową. Określenie żądania jest warunkiem koniecznym, aby nasze pismo zostało uznane za reklamację (a nie jedynie informację o wystąpieniu niezgodności towaru z umową).
W pierwszej kolejności konsument ma prawo żądać nieodpłatnej naprawy albo wymiany towaru na nowy. I tu pojawia się pytanie, „czy to oznacza, że nie można żądać zwrotu pieniędzy”? Możemy żądać pieniędzy, ale tylko w określonych przypadkach. Przede wszystkim niezgodność musi być „istotna” i naprawa albo wymiana są niemożliwe. Także w przypadku, kiedy wymienione wyżej dwie opcje narażają kupującego na znaczne niedogodności lub gdy sprzedawca w odpowiednim czasie nie spełnił naszego żądania – wtedy dopiero możemy odstąpić od umowy, bądź domagać się obniżenia ceny. Określając żądanie, warto je uargumentować.
Składamy reklamację
Składając pismo bezpośrednio w sklepie można dodać w nim zapis o sposobie powiadomienia o rozpatrzeniu reklamacji. Wcześniej uzgadniając ze sprzedawcą, czy poinformuje nas telefonicznie, wyśle e-mail lub list pocztą tradycyjną.
Ostatnim już punktem, który warto uwzględnić jest termin przekazania towaru zgodnego z umową. Jest on o tyle ważny, ponieważ ustawodawca nigdzie nie wskazuje tego terminu. W związku, z czym, sprzedawca tak właściwie możne naprawiać nasz towar, jak długo zechce.
Na koniec, nie zapomnij, aby podpisać się.
Jeśli twoje pismo zawiera załączniki, należy sporządzić ich listę.
Pamiętaj!
– jeśli z wykrytą niezgodnością towaru z umową, wiążą się dodatkowe koszty np. demontażu, montażu, robocizny lub transportu – masz prawo żądać ich zwrotu;
– oddając paragon wraz z reklamacją, zrób wcześniej jego kopię i zachowaj ją;
– wysyłając pismo reklamacyjne, koniecznie wyślij je listem poleconym, a najlepiej za potwierdzeniem odbioru;
– przekazując pismo osobiście w sklepie, miej przygotowaną jego kopię; poproś, aby sprzedawca przyjmujący reklamację potwierdził to na kserokopii (imię i nazwisko oraz podpis sprzedawcy, pieczątka sklepu i data);
– sprzedawca ma 14 dni, aby ustosunkować się do żądania konsumenta; jeśli nie zrobi tego w tym terminie, uznaje się, że uznał je za uzasadnione.
Podstawa prawna Ustawa z dnia 27 lipca 2002r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z dnia 05 września 2002r. nr 141 poz. 1176, ze zmianami).
Magdalena Boryna
Pozostałe publikacje Moje pieniądze