Wraz z Nowym Rokiem wielu z nas postanawia wprowadzić w swoje życie pewne zmiany, które uczynią je lepszym. Jedną z nich jest wprowadzenie bardziej racjonalnych nawyków finansowych, które mogą podreperować domowy budżet. W poniższym artykule postaramy się przedstawić kilka sposobów na oszczędzanie nawet przy skromnym dochodzie.
Wiele osób uważa, że ich dochody są zbyt niskie, aby dało się z nich odłożyć chociażby parę złotych. Czy tak jest naprawdę? Często przez nieświadomość swoich wydatków, złe zaplanowanie domowego budżetu i niestosowanie technik oszczędzania tracimy pieniądze, które z powodzeniem mogłyby zasilić nasze oszczędności. Co więc zrobić, aby zacząć oszczędzać nawet wtedy, gdy nasza emerytura czy wypłata nie jest wysoka? Poniżej przedstawiamy konkretny plan, jak zacząć oszczędzać nawet nie mając wysokich dochodów.
Krok pierwszy: analiza domowego budżetu
Dobrze zarządzany budżet domowy może być źródłem spokojnego snu a także nadwyżki finansowej. Jeżeli poświęcimy trochę czasu i wysiłku, aby prześledzić nasze wydatki może się okazać, że bylibyśmy w stanie odkładać miesięcznie kilkadziesiąt złotych, które pod koniec roku stanowiłyby już sumę kilkucyfrową.
Analizę dobrze rozpocząć z pierwszym dniem, w którym nasz domowy budżet jest zasilany przez wypłatę lub emeryturę. Na kartce papieru lub w arkuszu kalkulacyjnym warto zacząć notować, ile i na co wydajemy. Osoby bliżej zaznajomione z nowoczesnymi technologiami mogą korzystać ze specjalnych aplikacji na telefon.
Wydatki możemy podzielić na grupy: np.: opłaty i rachunki, lekarstwa oraz inne. O ile z płacenia rachunków czy kupna leków nie możemy zrezygnować o tyle prześledzenie kategorii „inne” na pewno pozwoli wyeliminować zbędne koszty.
Większość osób, które spisują swoje wydatki, zaczyna po pewnym czasie zwracać baczniejszą uwagę co i w jakich ilościach kupuje, ograniczając tym samym wydatki zbędne lub niezaplanowane. Kontynuowanie tej metody powoduje, że z miesiąca na miesiąc coraz trudniej wydawać swoje pieniądze na rzeczy, których się wcale nie potrzebuje czy zwykłe zachcianki.
W oszczędzaniu bardzo pomaga określenie konkretnego celu na jaki chcemy zbierać pieniądze. Wizja spełnionego marzenia zadziała bardzo motywująco i pomoże w utrzymaniu samodyscypliny.
Krok drugi: dobre nawyki zakupowe
Nadmierna spontaniczność w codziennych zakupach jest największą przeszkodą w gromadzeniu oszczędności. Któż z nas nie kupił czegoś co w danej chwili wydawało się „super okazją”, aby po czasie stwierdzić, że wcale tego nie potrzebuje.
Można uniknąć tego typu sytuacji stosując kilka prostych reguł przy codziennych zakupach:
- Lista zakupów – wyprawę do sklepu dobrze zacząć od przeglądu lodówki i szafek oraz przygotowania ogólnego menu na nadchodzące dni. Dzięki temu kupimy na jednych zakupach to czego faktycznie potrzebujemy. Ponadto nawet wstępnie planując posiłki na najbliższe dni kupimy takie ilości jedzenia, które są nam naprawdę potrzebne i ograniczymy tym samym marnowanie żywności.
- Korzystanie z kart lojalnościowych – większość popularnych dyskontów posiada programy lojalnościowe (np.: karty na które zbiera się punkty za zakupy). Zazwyczaj korzystanie z tego typu programów wiąże się z otrzymaniem rabatów na zakupy – to może pozwolić nam na zaoszczędzenie kolejnych kilkudziesięciu złotych na miesiąc a nawet kilkuset w perspektywie roku.
- Łowca promocji – warto jest zawsze sprawdzić czy potrzebne nam artykuły nie znajdują się akurat na promocji.
- Ograniczenie drobnych wydatków – większość z nas ma skłonność do dawania sobie małych nagród za dobrze wykonane zadanie np.: zakupy zrobione zgodnie z listą. Kawa na wynos, hot dog czy inne rzeczy mogą generować nawet kilkusetzłotowe wydatki w skali roku. Warto za każdym razem zapytać siebie drugi raz „czy ja tego potrzebuję?”.
- Slow life – często dajemy się porwać naszym zachciankom, widzimy coś i już wiemy, że nie możemy się bez tego obyć. W takich sytuacjach najlepiej jest dać sobie czas na przemyślenie, czy aby na pewno potrzebujemy nowej rzeczy i wyznaczyć czas na zastanowienie np.: 3 dni. Przed zakupem nowego przedmiotu warto też odpowiedzieć sobie na poniższe pytania:
- czy już posiadam przedmiot, który spełnia to zadanie?
- czy moje życie będzie lepsze, jeżeli to kupię?
- jak długo i w jaki sposób będę mógł korzystać z tej rzeczy?
- czy ja tego naprawdę potrzebuję?
Krok trzeci: oszczędzanie na początku miesiąca
Większość osób planuje odkładać dopiero to, co zostanie im na koniec miesiąca. Jest to spory błąd, bo ewentualne wolne środki, zazwyczaj zostają wydane zanim nasz budżet zasilony zostanie nowym wpływem. O wiele skuteczniejszym rozwiązaniem jest odłożenie jako oszczędności określonej sumy zaraz po otrzymaniu wypłaty czy emerytury a następnie zaplanowanie wydatków z uwzględnieniem potrąconej kwoty.
To bardzo proste i skuteczne rozwiązanie, pozwalające już po kilku miesiącach zauważyć pozytywną różnicę na koncie oszczędnościowym.
Do innych interesujących metod oszczędzania należy metoda 50/30/20. Polega ona na podzieleniu na początku miesiąca swojego dochodu w następujący sposób: 50% – na wydatki konieczne (opłaty, czynsz, lekarstwa), 30 % na wydatki mniej potrzebne (np.: hobby, książki) a pozostałe 20 % na oszczędności.
Wprowadzenie nawet małej zmiany do naszych zwykłych nawyków życiowych może pomóc nam w oszczędzaniu i racjonalnym zarządzaniu naszym budżetem. Warto więc już teraz wybrać cel na jaki chcemy odkładać środki i wraz z Nowym Rokiem zrealizować swoje postanowienia finansowe.