Pan Stanisław ma w kilku instytucjach założone terminowe lokaty oszczędnościowe, do których wydał dyspozycje wkładem na wypadek śmierci. W jednej z instytucji dowiedział się, że nie wszystkie środki mogą podlegać przekazaniu wskazanej osobie. Zgłosił się do Ośrodka Doradztwa z prośbą o wyjaśnienie zapisów znajdujących się na dokumencie dyspozycji wkładem na wypadek śmierci.
Możliwość przekazania swoich oszczędności przewiduje art. 56 Prawa bankowego. Daje on możliwość taką, że posiadacz rachunku typu oszczędnościowego, oszczędnościowo – rozliczeniowego oraz terminowej lokaty oszczędnościowej może polecić pisemnie instytucji finansowej dokonanie, po swojej śmierci, wypłaty z rachunku wskazanym przez siebie osobom. Uposażonymi osobami mogą być jedynie członkowie najbliższej rodziny czyli: małżonek, wstępny (rodzic, dziadek, pradziadek), zstępny (dziecko, wnuk, prawnuk) lub rodzeństwo.
Taki zapis umożliwia przekazanie zgromadzonych środków z pominięciem osób uprawnionych do dziedziczenia. Jednak maksymalna kwota jaką można w świetle tych przepisów dysponować ograniczona jest limitem, który jest równy wysokości dwudziestokrotnego przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw (bez wypłat nagród z zysku), które są ogłaszane przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za ostatni miesiąc przed śmiercią posiadacza rachunku. W lipcu 2013 r. ww. wynagrodzenie wyniosło 3824,92 zł, czyli maksymalna kwota przysługująca do wypłaty wynosiła w sierpniu 76.498,4 zł. Posiadacz rachunku może swobodnie rozdysponować kwotę w ramach powyższego limitu i rozdzielić zgromadzone na nim środki jednocześnie pomiędzy kilka osób. Jeżeli jest więcej niż jedna dyspozycja wkładem na wypadek śmierci, a łączna suma dyspozycji przekracza limit dwudziestu przeciętnych pensji, dyspozycja wydana później ma pierwszeństwo przed dyspozycją wydaną wcześniej. Z racji tego, że instytucje finansowe nie są w stanie skontrolować posiadanych przez klienta pieniędzy w innych instytucjach, zabezpieczają się na wypadek przekroczenia określonego prawem limitu zapisem np.: „Oświadczam, że nie składałem dyspozycji zapisu bankowego na wypadek śmierci w innych bankach. Zobowiązuję się, że w przypadku złożenia dodatkowej dyspozycji zapisu bankowego na wypadek śmierci w innym banku powiadomię o tym bank”. Pozwala to instytucjom uniknąć odpowiedzialności wobec spadkobierców za bezprawną wypłatę oszczędności.
Dyspozycja na wypadek śmierci może być, podobnie jak testament, w każdym czasie zmieniona lub odwołana na piśmie. Kwota wypłacona zgodnie z dyspozycją zmarłego posiadacza rachunku oszczędnościowego nie wchodzi do spadku po nim. Spadkobiercy są więc pozbawieni prawa do zachowku. Po śmierci posiadacza rachunku instytucja zobowiązana jest wypłacić środki osobie wskazanej, nie ma jednak obowiązku zawiadamiać jej o tym, że czekają na nią pieniądze po byłym kliencie.